Protest rolników w Warszawie

Protest rolników w sprawie braku działań rządu w likwidacji skutków afrykańskiego pomoru świń na jeden dzień przeniósł się do Warszawy. Ponad 300-osobowa grupa strajkujących z trzech województw: lubelskiego, mazowieckiego i podlaskiego, wyruszyła do stolicy z nadzieją na spotkanie z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztofem Jurgielem oraz prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. Do spotkania jednak nie doszło.

Rolnicy z terenów dotkniętych ASF udali się przed siedzibę PiS przy ul. Nowogrodzkiej, gdzie kilka godzin manifestowali i blokowali jedną z głównych ulic miasta. W tym czasie na terenie sejmu delegacja pięciu rolników podjęła nieudaną próbę spotkania z ministrem Jurgielem.

Z zaproszenia organizatorów protestu do spotkania z rolnikami skorzystali jedynie przedstawiciele władz samorządowych. Wśród nich byli m.in. wójtowie gmin z Drelowa i Leśnej Podlaskiej, radni powiatowi oraz starosta bialski Mariusz Filipiuk.

W związku z brakiem konkretnych rozwiązań problemu z ASF, trwający już od kilku dni strajk rolników i blokowanie drogi krajowej nr 2 w Worońcu zostaną prawdopodobnie przedłużone.

 

Scroll to Top